Kraków

Byłam dziś w Krakowie razem z rodzicami. Jakieś tam ich "sprawy" w ZUS i innych takich... Ja się na tym nie znam więc... ; D Ale tak patrząc na dzisiejszy dzień to żałuję, że wstałam o tej 6.30 i od godz. 7.30 do 15.coś nie było mnie w domu! Jeden dzień z tych ostatnich dni wolności mniej. Ale jakieś plusy są! Wzięłam ze sobą słuchawki i książkę (oczywiście Wiedźmin, a niby co innego? ;D ).
Pierwszy plus: Dziś od jakiegoś tam długiego czasuu wzięłam się za siebie i przesłuchałam całą Metorę (2 studyjny album Linkin Park, jakby ktoś nie wiedział). Od czasu wydania Living Things (5 studyjny album) o pozostałych płytach jakoś zapomniałam i strasznie mi głupio z powodu tego, no ale nadrabiam zaległości, nadrabiam ; DD

Pod koniec tej całej "wycieczki" zaczęło mi się strasznie nudzić!! Więc wzięłam kubek po kawie (styropianowy o.O) i użyłam mojego paznokcia (jak dobrze, że ich wczoraj nie spiłowałam!! ;D). Wyszło coś takiego ;D

Niewiele można zobaczyć więc wzięłam z torebki mamy długopis i poprawiłam to i owo ;D


A oto efekt końcowy:

No i jak Wam się podoba?
Niektórzy z Was mogą wiedzieć skąd wytrzasnęłam te rybki ^^ A reszta dowie się w przyszłości xdd
(Przepraszam za jakość ale wiecie, telefon komórkowy)
Niektórym z Was (a raczej większości) nie spodoba się moje "arcydzieło" no ale cóż lubię tą "technikę?" i to już jest moja jak maluję sprawa xdd

30 Day Photo Challenge

Nr 11. "Mega Makro"

Wiem, wiem! Julka też ma kwiatka, na ale cóż ;d Chyba mi głowy miastowa♥ nie urwie! ; D
To na tyle, Pa ;*